W Internecie można znaleźć wiele stron (głównie angielskich) z poradnikami dla osób chcących stworzyć dotykową książkę dla dzieci niewidomych. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce „How to make a tactile book” (jak stworzyć książkę dotykową) i pojawi się mnóstwo łącz do organizacji, które tym się zajmują. Aplikacja Google translate ‘załatwi’ polskie tłumaczenie i można zabrać się do pracy.

Warto też obejrzeć książki, które brały udział w poprzedniej edycji konkursu:

http://tactus.org/result-of-the-last-competition/entries-awarded/?lang=en

Poniższy tekst pochodzi z poradnika ClearVision – brytyjskiej biblioteki książek dla dzieci niewidomych, stworzonej przez Marion Ripley – autorkę tekstu i wielokrotnie nagradzanej projektantki książek z dotykowymi ilustracjami. Polski tekst jest połączeniem tłumaczenia i adaptacji. Pominieto w nim fragmenty odnoszące się do rzeczywistości brytyjskiej, np. adresy sklepów, w których można kupić przydatne materiały. Oryginalny tekst można znaleźć na stronie:

http://www.clearvisionproject.org/resources/Tactile-book-makers-guide.pdf

Co to jest książka dotykowa?

Książki z dotykowymi ilustracjami to wspaniała, edukacyjna zabawa dla wszystkich dzieci ale szczególnie ważna dla dzieci niewidomych i słabowidzących i dla dzieci z dodatkowymi niepełnosprawnościami. Takie książki są nieocenioną pomocą w nauce czytania, poznawaniu nowych pojęć i słownictwa.. Zachęcają do interakcji między młodym czytelnikiem i jego rodziną a także z widzącymi rówieśnikami.

Najlepsze książki dotykowe wykorzystują różnorodne kontrastujące faktury – gładkie, miękkie ale również szorstkie.

Książki dotykowe muszą być wystarczająco wytrzymałe aby mogły oprzeć się ‘energicznemu oglądaniu’. Muszą też mieć mały rozmiar, niewiele tekstu i bardzo proste ilustracje pozwalające na dotykowe oglądanie wszystkich szczegółów. Szczególnie lubiane są ilustracje, w których można czymś manipulować (przekładać, przesuwać itp.).

Wiele dzieci, które nie są w stanie odczytać druku ma wystarczający stopień widzenia aby cieszyć się jasnymi kolorami i dobrymi kontrastami; niektóre szczególnie cenią sobie refleksy z materiałów odblaskowych. Jeśli książka zawiera również dźwięki i zapachy, będą one dodatkową atrakcją.

Te błyszczące rybki można przesuwać w różne miejsca ilustracji.

Od czego zacząć?

Na początek warto dobrze poznać własny zmysł dotyku i pooglądać dotykiem materiały o różnych fakturach a także różne przedmioty. Z pewnością zauważymy, że niektóre powierzchnie są chłodniejsze niż inne a niektóre wydają dźwięki kiedy je pocieramy, naciskamy lub delikatnie stukamy w nie.

Niektóre materiały wyglądają podobnie ale oglądane dotykiem wyraźnie się różnią.

Zmywaki i dywaniki samochodowe, zasłony prysznicowe albo folia bąbelkowa mogą zapewnić ciekawe faktury.

Warto zacząć kolekcjonować proste, płaskie przedmioty, które można przymocować do kart książki.

Skąd brać pomysły.

Czasami wystarczy zebranie kilku kawałków tkanin lub innych materiałów, kilku małych przedmiotów, które można przymocować do kart książki i pomysł na historyjkę sam się pojawi.

Można na przykład zrobić prostą książeczkę do liczenia od jednego do pięciu z guzikami, patyczkami do lizaków, sztucznymi kwiatami, dzwoneczkami albo z zabawkowym pająkiem. Ciekawą książeczkę o przeciwieństwach

można wykonać wykorzystując pary różnych przedmiotów: szorstkiej i gładkiej tkaniny, dużych i małych guzików, długiego i krótkiego warkocza, wąskiej i szerokiej wstążki oraz twardych i miękkich kształtów.

Z kilku przedmiotów można stworzyć prostą historię. Każdy interesujący, w miarę płaski przedmiot można włączyć do opowieści, na przykład w następujący sposób:

Piotrek szukał swojego klucza. Zajrzał do kieszeni i wyciągnął (zabawkowego węża). – To nie jest mój klucz – powiedział Piotrek. Spojrzał na podłogę i znalazł (skarpetkę). – To nie jest mój klucz – powiedział Piotrek. Zajrzał do swojej torby i wyciągnął (szczoteczkę do zębów). „To nie jest…” itd. Im bardziej śmieszne przedmioty, tym zabawniejsza książka.

Bezpieczeństwo.

Wszystkie obiekty będą musiały być bardzo bezpiecznie przymocowane do kart książki. Może być konieczne wykonanie kilku otworów w przedmiocie, aby można go było przyszyć. Czasami trzeba będzie skorzystać z wiertła.

Projekt

Wykonanie dotykowej ilustracji rzadko ogranicza się do wykonania wypukłej wersji drukowanej ilustracji lub zdjęcia. Odczytanie dotykiem takiej ‘adaptacji’ byłoby niezwykle trudne, nawet dla widzącego dorosłego, który widział miliony zdjęć! Podejdź do tematu z perspektywy dotykowej. Całość budynku McDonald’a może być reprezentowana przez jeden kartonik z frytkami; mała płytka ceramiczna lub kawałek

ręcznika może reprezentować całą łazienkę.

Pomyśl o doświadczeniach życiowych małych dzieci niewidomych od urodzenia. Co odczuwają w życiu codziennym?

Widzące dzieci mogą dopasowywać obrazki do tego, co już widziały. Rozpoznają zdjęcia domów, zebr, autobusów i chmur. A jakie doświadczenia mogą mieć dzieci niewidome? Stopniowo poznają wizualny sposób przedstawiania tych wszystkich rzeczy a pomóc im w tym mogą książki z dotykowymi ilustracjami.

Pewnego dnia mogą nauczyć się perspektywy i symboli oraz odczytywać dymki. Pewnego dnia odczytają i zrozumieją mapę Polski, Francji albo innego kraju. Ale na wczesnych etapach ilustracje dotykowe muszą być bardzo proste i łatwe do rozpoznania.

Znaczenie łyżki przyczepionej do kartki książki będzie łatwiejsze do odczytania niż skomplikowana wyklejanka przedstawiająca rodzinę przy śniadaniu.

Odpowiednie tematy

Dowcipy.

Rymowanki i tradycyjne wierszyki dla dzieci.

Tradycyjne bajki np. Czerwony Kapturek, Jas i Małgosia. itp. , bajki z różnych kultur.

Wczesne nauczanie np. liczby i liczenie, Przeciwieństwa, Rozmiary, Kształty. Ilustrowany alfabet.

Życie codzienne, np. Mój dzień, ubieranie się lub wycieczka do parku.

Rymowanki, historyjki własnego pomysłu.

Szczególnie mile widziane byłyby którekolwiek z powyższych tematów z prostymi ilustracjami dopasowanymi do wieku

Niestety istnieje bardzo niewiele zasobów przeznaczonych starszych dzieci i nastolatków, więc warto pomyśleć i o takich książkach. Zbyt łatwe i dziecinne mogą być demotywujące dla starszych dzieci i mogą zniechęcić do czytania.

Jak sprawić, żeby ilustracje były łatwe do zrozumienia

Użyj tylko kilku faktur, tak różnych, jak to możliwe.

Pokaż tylko kilka elementów na stronie i nie „dekoruj” strony zbędnymi elementami.

Pozostaw odpowiednie odstępy między przedmiotami, aby można było mieć pewność, że są to dwa różne elementy a nie jeden przedmiot.

Zachowaj proporcje (unikaj dużej wiewiórki na pierwszym planie a obok małego konia).

Unikaj perspektywy

Unikaj chowania części jednego obiektu za drugim (nie stawiaj samochodu przed domem)

Pokaż wyraźnie wszystkie kończyny ludzi i zwierząt. Zwierzęta przedstawiaj z profilu.

Pokazuj twarze w całości lub z boku, a nie w trzech czwartych z profilu.

Sześć ważnych zasad „J”:

Upewnij się, że Twoja książka:

Jest bezpieczna – upewnij się, że wszystko jest bezpiecznie przymocowane do strony. Unikaj ostrych lub toksycznych przedmiotów.

Unikaj luźnych małych przedmiotów lub czegokolwiek, co mogłoby się kruszyć, strzępić,tworzyć drzazgi lub grozić udławieniem.

Nici i sznurki nie powinny być dłuższe niż 18 cm.

Jest prosta – bardzo trudno jest rozpoznać przedmioty dotykiem. Zachowaj prostotę i testuj lub poproś innych o sprawdzenie czytelności twojego projektu z zawiązanymi oczami.

Jest niewielkich rozmiarów – małe dzieci, małe okrężne ruchy, małe dłonie więc i małe książeczki! Książki dla małych dzieci nie powinny być większe niż 25 cm x 25 cm. Książka może być dość gruba, ale upewnij się, że strony się otwierają się na płasko.

Jest krótka – bo dzieci mają krótki okres koncentracji. Oglądanie dotykiem i zrozumienie ilustracji zajmie trochę czasu. Wystarczy więc cztery, pięć stron. Książka nie powinna być dłuższa niż około 8-10 stron, nie licząc okładek.

Jest solidnie wykonana – solidnie i starannie bo ilustracje będą pocierane, przewracane itp..

Upewnij się, że ruchome elementy się nie oderwą i nie zgubią.

Jest stymulująca – używaj różnych faktur, szorstkich, gładkich, twardych i ‘kudłatych’, ciepłych i zimnych. Wprowadź

dźwięki i zapachy. Użyj odważnych kontrastowych kolorów i błyszczących elementów. Pozwoli to stymulować widzenie dzieci słabowidzących.

Tworzenie książki z kolażami

Kartki takich dotykowych książek są zwykle wykonane z tektury. Warto zajrzeć do lokalnej drukarni i poprosić o ścinki, które inaczej wylądują w koszu na makulaturę.

Strony nie powinny mieć błyszczącego wykończenia, ponieważ odbite światło może utrudniać niektórym dzieciom niedowidzącym skupienie się na ilustracji. Zamiast kartonu można użyć tektury falistej. Możliwe jest też uszycie książki przyszywając do obłożonej materiałem tektury przedmioty tworzące ilustracje.

Do przymocowania przedmiotów do strony można też użyć pistoletu do kleju albo taśmy dwustronnej.

Warto przemyśleć i zaplanować wielkość kart w odpowiednim rozmiarze. Powinny pozwolić na swobodne rozmieszczenie elementów ilustracji ale nie mogą być zbyt duże. Przekładanie dużych i dość ciężkich kart sprawi małym dzieciom sporą trudność.

Najłatwiejszym sposobem na oprawienie książek jest bindowanie z użyciem plastikowych grzbietów grzebieniowych lub spiralnych. Taką usługę wykona każdy punkt xero. Ciekawy efekt może dać wykonanie otworów dziurkaczem i połączenie kart książki sznurkiem lub sznurowadłem.

Po wklejeniu wszystkich elementów ilustracji i oprawie książka będzie prawdopodobnie dość gruba. Nie stanowi to utrudnienia pod warunkiem, że karty będą rozkładały się ‘na płasko’. Unikajmy segregatorów gdyż najczęściej nie pozwalają one na płaskie rozłożenie kart książki.

Pamiętaj o przymocowaniu elementów ilustracji solidnie i bezpiecznie – przy pomocy mocnego kleju, taśmy dwustronnej lub przyszywając je do kart książki. Nie używaj zszywek biurowych lub tapicerskich.

Dzieci uwielbiają manipulować przedmiotami w książkach dotykowych. Dużą atrakcją będzie możliwość chowania elementów ilustracji pod klapami imitującymi wieko skrzyni albo chowając je do przymocowanego do strony woreczka. Przymocowanie jakiegoś elementu do kółka na wstążce lub sznurku pozwoli dziecku wziąć ten przedmiot w dłonie i dokładnie obejrzeć dotykiem.

W trakcie tworzenia ilustracji należy je co chwilę testować – oglądać dotykiem z zamkniętymi oczami i sprawdzać czy są rozpoznawalne i zrozumiałe. Niektóre materiały, mogą wyglądać inaczej ale być trudne do odróżnienia dotykiem, np. czerwony aksamit i czarny zamsz.

Jak uszyć książkę z tkanin

Stworzenie takiej książki jest dość proste. Na tło stron wybierz gładką, jednokolorową tkaninę. Owiń nią prostokąt „usztywniacza” – plastiku lub sztywnej tkaniny odpornej na wilgoć (książki z tkanin należy od czasu do czasu wyprać.) Owijając, pozostaw wolny (pusty) margines z lewej strony. Pomiędzy tkaninę tworzącą tło a usztywniacz można wsunąć cienki arkusik filcu lub polara. Dzięki temu strony książki będą miękkie i przyjemne w dotyku. Przygotuj tak samo kolejne strony. Książkę tworzymy zszywając lewe krawędzie stron. Pozostawiony wolny margines ułatwi otwieranie książki na płasko.

Więcej szczegółów znajdziesz poniżej, w części „Jak uszyłam swoją książkę”

Pozostawienie wolnego marginesu pozwoli na otwieranie książki ‘na płasko’.

Bardziej szczegółowa pomoc:

Jak uszyłam książkę z tkanin.

(Marion Ripley – projektantka książek dotykowych.)

Nie jestem wykwalifikowaną ani doświadczoną szwaczką ale moja dotykowa wersja ‘Czerwonego Kapturka’ potwierdza, że stworzenie takiej książki jest możliwe dla kogoś bez zaawansowanych umiejętności szycia. Spróbujmy więc razem zrobić dotykową książkę.

Co będzie potrzebne:

Gładka tkanina na tło poszczególnych stron. Wybierz odcień, który nie będzie się zbyt szybko brudził a materiał nie powinien ‘przyciągać’ kurzu. Kolor powinien zapewniać dobry kontrast z ilustracjami i tekstem.

Tekst (i materiał na test w druku i w brajlu)

Tekst powinien być prosty i krótki.Upewnij się, że tekst nie zajmuje więcej niż jedną trzecią strony tak, żeby wystarczyło miejsca na tekst w alfabecie Braille’a. Nie próbuj ręcznie dodawać brajla bo będzie trudny albo niemożliwy do odczytania. Najlepiej zrobić to na brajlowskiej tabliczce, specjalnej maszynie do pisania albo na drukarce brajlowskiej. Z pewnością są dostępne w najbliższej szkole dla dzieci niewidomych i słabowidzących.

Tekst można napisać markerem do bielizny na kawałku tkaniny ale lepiej wydrukować go dużą czcionką. np. Arial 16 albo 18 a następnie zalaminować lub przykryć prostokątem cienkiego przezroczystego plastiku i przyszyć do karty książki – tak jak na zdjęciu poniżej:

Tekst w alfabecie Braille’a można wydrukować na papierze ale lepiej na folii gdyż zapewni to większą trwałość napisów. Można do tego wykorzystać folię samoprzylepną.

Coś do usztywnienia stron.

Najlepiej wykorzystać prostokątne kawałki plastiku bo nie zniszczą się podczas prania. Plastikowe płótno jest do tego idealne, ponieważ można je prać. Świetnie nadają się plastikowe foldery, które można pociąć na odpowiedniej wielkości prostokąty.

Od tkaniny tworzącej tło, usztywniacz należy oddzielić warstwą miękkiej flaneli albo cienkim polarem tak, żeby oglądając ilustrację dziecko nie wyczuwało pod palcami usztywniacza.

Drobiazgi do stworzenia ilustracji.

Rozważ niektóre z poniższych:

aksamit, tkanina futrzana, PCV, siatka, koronka, sztuczna skóra, tkanina na latawce, złota lamówka;
zmywaki, gąbki, maty antypoślizgowe, gumowe dywaniki samochodowe, siatki ogrodowe, dywaniki, drzewo balsa;
łyżki, pokrywki, patyczki do lizaków, skarpetki dziecięce, sztuczne włosy, fola bąbelkowa; ozdoby choinkowe, wypełniacze do skarpet, artykuły do domków dla lalek, małe modele zwierząt, owadów, owady; piszczałki, guziki dźwiękowe, dzwonki, woreczki lawendowe, materiały marszczące; sztuczne kwiaty i liście, gałązki sztucznej choinki, guziki, koraliki, pompony, piórka (kupione w sklepie ze względów higienicznych) itp.

Jak złożyć to wszystko razem, żeby powstała książka

Ja zrobiłam to tak ale Ty możesz mieć lepsze pomysły:

Moja książka ma siedem stron, wliczając przednią i tylną okładkę. Okładki i wnętrze wszystkich stron są tworzone w ten sam sposób. Częściej wybieram pionowy format stron niż poziomy ale poziomy też jest dobry.

Tekst historyjki umieszczony jest na każdej lewej stronie książki a ilustracje na prawej. Taki układ ułatwia dziecku odnalezienie tekstu i ilustracji. Jeśli tekstu jest niewiele, na przykład są to pojedyncze wyrazy lub krótkie zdania, tekst i ilustracje można umieścić po obu stronach, tak jak w książeczce dla najmłodszych, która zdobyła pierwszą nagrodę w 15-tej edycji

konkursu Typhlo&Tactus 20212022 w Padwie.

Wracając do tworzenia książeczki dotykowej – najpierw wymierzyłam i wycięłam siedem prostokątów z plastiku, każdy o wymiarach 18 na 23 cm. Następnie wycięłam siedem prostokątów z polaru 36 na 23 cm, zawinęłam je wokół plastikowych arkuszy, z grubsza przyczepiłam i odłożyłam wszystkie na później.

Następnie wycięłam trzynaście prostokątów z gładkiej tkaniny o wymiarach 26 cm na 28 cm, aby stworzyć z nich tło dla poszczególnych stron. Zależało mi na tym, żeby okładka odróżniała się od stron książki więc wybrałam na nią inny materiał i wycięłam z niego czternasty prostokąt.

Zaplanowane wymiary stron dały mi 2 cm na zszycie stron i 4 cm wolnej przestrzeni wzdłuż krawędzi stron i okładek, po to aby karty książki otwierały się na płasko.

Dodawanie ilustracji

Najpierw przygotowałam elementy (przedmioty), z których miały być tworzone ilustracje. Potem ułożyłam je na stronach, pozostawiając 4 cm pustego miejsca po lewej stronie każdej strony na oprawę (można zaznaczyć ten margines szpilkami lub fastrygą aby uzyskać lepszy efekt). Następnie przyszyłam je. Na tylnej okładce naszyłam etykietę ostrzegającą, że książka zawiera drobne elementy i nie powinna być oglądana bez nadzoru przez najmłodsze dzieci.

Następnie sprawdziłam starannie mocowanie wszystkich elementów i w kilku miejscach wzmocniłam przyszycie koralików i guzików aby zapobiec ich oderwaniu, co mogłoby stanowić niebezpieczeństwo połknięcia.

Następnie umieściłam (przyszyłam) przygotowany wcześniej tekst na każdej lewej stronie książeczki (pozostawiając po prawej stronie margines na oprawę).

Następnie zaszyłam wszystkie cztery krawędzie, aby zakończyć tworzenie strony

Na koniec złożyłam strony razem i zszyłam ze sobą krawędzie grzbietu oprawy.

Jeśli książka jest zbyt gruba na zszycie igłą można pomyśleć o oprawie z dziurkami, przez które można przewlec sznurek lub wstążkę.

Stworzenie dotykowej wersji „Czerwonego Kapturka” zajęło mi łącznie około 17 godzin ale robiłam ją z przyjemnością. Pewnie uporałabym się z tym szybciej gdybym użyła maszyny do szycia – ale wtedy nie byłabym w stanie robić tego podczas licznych podróży pociągiem!

Mam nadzieję, że te wszystkie uwagi będą pomocne przy projektowaniu i tworzeniu dotykowych książek.

Życzę powodzenia! Marion Ripley.